www.forumlan.fora.pl

Hubert

Zdało by sie założyć temat od sprzedawania/kupowania sprzetu historycznego wewnątrz bractwa i wystawiania/zamawiania rzeczy u/od naszych ŁANowych rzemieslników, sam mam kilka przedmiotów na sprzedaz i stały niedobór gotówki

Jean-Philippe

Hubert, i can sell your stuff. Give me photos and how much you want.

OLLO

Właśnie założyłeś gratuluję. Obfotografuj co tam masz i wrzuć opisy. Moja propozycja jest taka żeby przedmioty, które mamy na sprzedaż lub możemy komuś zrobić były najpierw proponowane członkom Akademii (o ile przedstawiają sobą jakąś sensowną wartość rekonstrukcyjną oczywiście) a potem, jak się nie znajdą chętni ew. pomożemy znaleźć innych nabywców.

Grzesiek

Odsprzedam lub zamienie( na broń lub pancerz) mój TASAK.
Jest to ciezsza wersja tasaka Jeana, długość całkowita to około 80cm, ciezar 1.9-2.0 kg
Powód?- mam buzdygan, który bardziej odpowiada mojemu stylowi walki.
Najchętniej zamienilbym się na poleaxika Adamowego;D
ale nie będę wybrzydzal;)

Artur-z-Zarzecza

Pamiętaj że na BN, Grunwie i ważniejszych imprezach mogą cie nie wpuścić z buzdyganem na metalowym trzonku. Do tego wagą nie może przekroczyć 1kg (+/- 300g) ale rzadko ważą buzdygany.

Endrju

Podepne się pod temat; poszukuję jakiegoś dojścia do nitowanych czepców kolczych (próbowałem już Riventusa ale wygląda na to że jego działalność z lekka zdechła). I przy okazji wie ktoś może gdzie można jakieś cieszące oko głowice do buzdyganu dostać? bo mam taki ładny dębowy trzonek i aż duszę boli taki nieużywany.

Artur-z-Zarzecza

Endrju! Mówisz o tym panie? [link widoczny dla zalogowanych]

Bo nie długo sam chciałem zamawiać!

Endrju

Nie, raczej o tym: [link widoczny dla zalogowanych].
Ale dzięki za link Wink

Hoorn

Wojmirowe to wyroby z indii, robione przez dzieci :DDDDD,
zwróćcie uwagę na łepki nitów co by nie były okrągłymi grzybkami tylko nit powstaje przez zabicie kliniku codaje efekt takiego chlebka podłużnego.

nie wiem czy będzie widać ale u Białego warto zerknąc, jak ktoś ma ochote to zawsze w Łodzi Smile

[link widoczny dla zalogowanych] tylko cena razy dwa jak u riwertusa

rivertusowe są oki, ale chyba wziął za dużo zleceń i się kontakt urwał, bo masa ludzi go ściga Smile

jak ktoś nie ma co robić z kasą to kokosz robi [link widoczny dla zalogowanych] ale ceny jak widać

no i Gregor bierze 600 za czepiec

uwidacznia się luka w rynku rzemieślniczym, może odpalimy Łanową manufacture :DDDD [link widoczny dla zalogowanych]

Endrju

Z tego co czytam to nawet indianie nitują już tymi klinami, zamiast standardowego nita z łebkiem. [link widoczny dla zalogowanych]
Co zresztą widać na obrazku u góry. Niedługo sie u nich rozeznam co do cen.

Hoorn

[link widoczny dla zalogowanych]